Trasa na Palenicę i Szafranówkę, a dalej przez odcinek słowacki do Pienińskiej Drogi, jest niemal spacerkiem w porównaniu z Trzema Koronami. Na Palenicę (722 m n.p.m.) można wjechać kolejką krzesełkową ze Szczawnicy. Na szczycie znajduje się stacja narciarska i ścieżka przyrodnicza, ale przede wszystkim roztacza się stąd piękny widok na Tatry.
W Lesnicy wchodzimy na szlak niebieski biegnący równolegle do Lesnickiego Potoku, nieopodal Bystrzyka (704 m n.p.m.), malowniczym wąwozem między skałami Vylizana (571 m n.p.m.) i Osobitna (530 m n.p.m.). Stąd docieramy do ujścia Lesnickiego Potoku do Dunajca, a dalej na czerwony szlak - Drogę Pienińską wiodącą z powrotem do Szczawnicy. Cały szlak, zaczynając od Palenicy, a kończąc w schronisku Orlica, to około 7 kilometrów, a czas przejścia z postojami to zaledwie 2 godziny. Jedyne nieco bardziej wymagające podejście to skalisty wierzchołek Szafranówki, ale trasa w większości jest bardzo łatwa.
Palenica: schronisko Groń, w tle Tatry.
Widok z Szafranówki na Palenicę. Oba wzniesienia są połączone wyciągami narciarskimi.
Skrzyżowanie szlaków pod Szafranówką.
Ledwo widoczne Tatry - przełęcz pod Szafranówką.
Skrzyżowanie szlaków: żółty na Lesnicę prowadzi na stronę słowacką.
Po drodze do Lesnicy.
Niebieski szlak wzdłuż Lesnickiego Potoku.
Skrzyżowanie szlaków przy Drodze Pienińskiej.
Droga Pienińska - okolice Szczawnicy.
Tablica informacyjna :)
Postscriptum do wpisu: wodospad Zaskalnik w Szczawnicy.
Zaskalnik znajduje się już w sąsiadującym z Pieninami Beskidzie Sądeckim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz