piątek, 3 kwietnia 2015

Pałac bez przyszłości. Żarska Wieś


Barokowy zespół pałacowo-parkowy z XVII wieku w Żarskiej Wsi (powiat i gmina Zgorzelec) znajduje się w opłakanym stanie. Pałac wygląda, jakby lada chwila miał się rozsypać. Niedługo pewnie zniknie, chociaż w rejestrze Narodowego Instytutu Dziedzictwa figuruje jako obiekt zabytkowy. Znikanie, jak to zwykle bywa z poniemieckim dziedzictwem, zaczęło się tuż po wojnie. Obiekt był apetycznym kąskiem dla szabrowników, ze względu na zgromadzone w nim dobra.

W drugiej połowie XIX wieku pałac stał się własnością barona Heinricha Augusta von Globig. Zamożny baron sprowadził do obiektu cenne dzieła sztuki. W 1944 roku pałac znów zyskał na wartości. właśnie tutaj przeniesiono część zbiorów Kaiser Friedrich Muzeum w Goerlitz w ramach akcji ukrywania dolnośląskich dóbr kultury. Według listy Grundmanna w skrzyniach zdeponowanych w pałacu znajdowały się m.in. średniowieczne obrazy i rzeźby oraz wyposażenie z trzech kościołów z Goerlitz. Nie istnieją żadne dane na temat powojennych losów tych eksponatów. Nie wiadomo, czy zostały zniszczone, czy wywiezione z Żarskiej Wsi.

Po II wojnie światowej pałac służył jako mieszkanie dla pracowników tutejszego PGR-u, tak samo jak zlokalizowana obok dworska oficyna pochodząca z XIX wieku. 
PGR funkcjonował tu do 1989 roku. Potem pałac opuszczono i tak jest do dzisiaj. Dewastacja pałacu przez lata postępowała.W efekcie mamy straszącą ruinę.

Po upadku miejscowego PGR-u nikt nie interesował się niszczejącym zabytkiem. Lokalnym władzom nie przyszło do głowy, żeby chociaż zabezpieczyć teren. Podobno obiekt nie należy już do gminy, ale do prywatnego inwestora. A jednak  zmiana właściciela nie spowodowała żadnych innych zmian - pałac nadal pozostaje zapomniany.
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz