poniedziałek, 12 sierpnia 2019

Strefa czarnobylska: opuszczona wioska

Na przełomie kwietnia i maja 1986 roku rozpoczęto ewakuację miejscowości położonych w pobliżu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. W obrębie dziesięciu kilometrów od elektrowni utworzono Strefę Bezwarunkowego Wysiedlenia, a wokół tego  obszaru stworzono Strefę Wykluczenia.

W pierwszej kolejności wysiedlono Prypeć i pobliską osadę Janów. Miejsca te zostały całkowicie opuszczone. Inaczej stało się z miasteczkiem Czarnobyl - zostało wysiedlone tylko częściowo (stało się administracyjnym centrum strefy). Jedną z najpóźniej wysiedlonych miejscowości było Poliske - dopiero w 1998 roku, a zatem 12 lat po katastrofie. Wówczas przeprowadzono w miasteczku pomiary radioaktywności i okazało się, że Poliske także jest skażone (znajdowało się wtedy na granicy Strefy Wykluczenia). 

Wysiedlenia objęły również liczne wioski rozsiane wśród lasów ukraińskiego Polesia. Ludność poddano przymusowej ewakuacji, zwierzęta domowe i hodowlane rozstrzeliwano i zakopywano w mogilnikach.

Część wyludnionych wsi zrównano z ziemią, część pozostawiono. Opuszczone chatki rozpadają się i niszczeją, a dawne wiejskie  uliczki i dróżki zarastają roślinnością. Przyroda pożera te wiejskie zabudowania dużo bardziej intensywnie niż betonową Prypeć. W chatkach można też znaleźć coś, o co trudno w ogołoconych blokowiskach Prypeci - zdjęcia rodzinne, pamiątki, sprzęty, meble. 

wtorek, 6 sierpnia 2019

Prypeć: zakład przemysłowy Jupiter

Większość mieszkańców Prypeci pracowało oczywiście w elektrowni jądrowej.  Drugim co do wielkości zakładem pracy w mieście był Jupiter - fabryka radioodbiorników i magnetofonów. Kompleks składa się z kilku budynków mieszczących hale produkcyjne, biura czy magazyny. Pod Jupiterem znajduje się schron obrony cywilnej (podziemia są w większości zatopione).

Nieoficjalnie Jupiter zajmował się również produkcją komponentów do radzieckich pocisków balistycznych. Jednak z zakładem Jupiter wiąże się też jeszcze inna hipoteza. Podobno przetwarzano tutaj pluton ze zużytego paliwa z elektrowni jądrowej. Pluton miał być wykorzystywany do produkcji radzieckich bomb atomowych. 

Informacja ta nie jest jednak potwierdzona i wydaje się mało prawdopodobna. Kombinaty plutonowe w ZSRR były lokowane w zamkniętych miastach takich jak Czelabińsk-40 (tzw. miasta ZATO: zakrytyje administratiwno-tierritorialnyje obrazowanija, czyli zamknięta struktura administracyjno-terytorialna). Prypeć nie była natomiast miastem zamkniętym. W dodatku umiejscowienie zakładu plutonowego tak blisko ludzkich siedzib byłoby zbyt ryzykowne. 

Z pewnością jednak w Jupiterze istniało laboratorium radiologiczne, które uruchomiono po katastrofie czarnobylskiej. W latach 1986-1996 prowadzono tu badania nad sposobami dekontaminacji skażonych obiektów i testowano dozymetry. Na terenie zakładów Jupiter znajduje się ponadto małe cmentarzysko pojazdów. 

czwartek, 1 sierpnia 2019

Czarnobyl: chłodnia kominowa

 Czarnobylska Elektrownia Jądrowa im. Lenina w 1986 roku nadal była rozbudowywana. Powstawał wówczas V oraz VI blok, w których miały działać reaktory RBMK 1000 - czyli identyczne jak ten w bloku IV, w którym doszło do wypadku. Budowa kolejnych bloków po awarii została zatrzymana. Nie ukończono także chłodni kominowych. Miały one służyć do schładzania wody używanej w reaktorach jądrowych z nieukończonych bloków. 

W 2016 roku, w 30. rocznicę katastrofy, w chłodni powstał wyjątkowy mural stworzony przez Guido van Heltena. Mural jest wzorowany na zdjęciu autorstwa Igora Kostina. Przedstawia ono lekarza z moskiewskiego szpitala nr 6, w którym usiłowano leczyć pierwsze ofiary katastrofy. Van Helten chciał uczcić w ten sposób pamięć nie tylko o katastrofie, ale też o Kostinie, który zmarł w 2015 roku.