piątek, 22 maja 2015

Śmierć nauczyciela Faustmanna. Parzyce-Brzeźnik

22 stycznia 1921 roku nauczyciel z Ottendorfu (Ocice) Fritz Faustmann razem ze swoim synem jechał na motocyklu z Birkenbruck (Brzeźnik) w kierunku Paritz (Parzyce). Miał wyjątkowego pecha - w trakcie jazdy trafiła go w głowę kula, która była przeznaczona dla kogoś innego.

Zabójca pochodził z Liegnitz (Legnica). Jego ofiarą miał być nieuczciwy handlarz bydła. Podsłuchał w zajeździe, że ów handlarz wybiera się na motocyklu własnie w stronę Brzeźnika. Zaczaił się w lesie i - słysząc warkot motoru - strzelił. Cóż, ofiarą okazał się niewinny Faustmann. Mordercę udało się schwytać dzięki zeznaniom syna nauczyciela, na oczach którego zginął ojciec.

Taka historia kryje się za leżącym w polu kamieniem - zarastającym mchem, niepozornym i niemal niezauważalnym. Kamień został ufundowany przez przyjaciół i uczniów nieszczęsnego nauczyciela z Ocic. Znajduje się pomiędzy Parzycami i Brzeźnikiem, za rowem przydrożnym, w miejscu śmierci Faustmanna
(po drugiej stronie drogi jest stacja benzynowa). Kiedyś był ustawiony pionowo, teraz leży w trawie. Może ktoś z was zechce zatrzymać się tam na chwilę i pomyśleć o tym biedaku, którego śmierć dorwała za szybko i przez przypadek... 

Data informuje o dniu śmierci Fritza Faustmana - nieszczęśnik pożegnał się z życiem 21 stycznia 1921 roku.  

Kamień leży pomiędzy Brzeźnikiem i Parzycami, niedaleko polnej drogi prowadzącej do Rezerwatu Przyrody Brzeźnik. Po przeciwnej stronie drogi jest stacja benzynowa - to ułatwia poszukiwania. 

"Tutaj 22.1.21  roku zabito członka stowarzyszenia gimnastycznego, kolegę nauczyciela. Fritzowi Faustmannowi poświęcono. Towarzystwo Gimnastyczne z Ocic, Związek Nauczycieli z Zebrzydowej".

Gustav Griebsch, uczeń Faustmanna, przy kamieniu w roku 1964 (zdjęcie pochodzi z serwisu dolny-slask.org.pl)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz