Niewiele możemy powiedzieć o historii pałacu w Zagrodnie (gmina wiejska w powiecie złotoryjskim). Powstał w 1570 r., a jego właścicielami byli Schellendorfowie. Otaczał go ogród i park krajobrazowy założony w XIX w.
Co ważne, to kolejna odwiedzona przez nas skrytka z listy Gunthera Grundmanna. W 1944 r. ukryto tu zbiory z Biblioteki Jagiellońskiej i lwowskiego Ossolineum, pomieszczone w 174 skrzyniach. Były to m.in. rękopisy Mickiewicza, Słowackiego, Fredry, Sienkiewicza i Żeromskiego. W 1945 r. do pałacu przybywają Rosjanie... Spora część manuskryptów została wtedy wywieziona do ZSRR. Część zbiorów ocalili i zabezpieczyli polscy osadnicy - wróciły one do Ossolineum.
Już w latach 70. pałac był ruiną. Resztki dekoracji sgraffitowej zdjęto ze ścian i zabezpieczono - dzisiaj są częścią stałej ekspozycji Muzeum Regionalnego w Chojnowie. Ocalały ściany i okrągła wieża, na której jeszcze utrzymują się resztki zegara.
Zagrodno to duża i rozciągnięta wieś - oczywiście trochę błądziliśmy. Żeby znaleźć pałac, trzeba przejechać przez mostek nad rzeką Skorą za domem nr 99. Teren za bramą pałacową nie jest bezludny. Pobliski budynek jest zamieszkały, trzeba przejść obok ogródka, sadu, wieszaka na pranie i uparcie ujadającego psa.
Front.
Resztka okrągłej wieży.
Tyły - po tej stronie był park krajobrazowy.
Tarcza po zegarze na wieży.
Zabudowanie folwarczne.
Pałac w Zagrodnie na ilustracji Aleksandra Drunckera, XIX w.
Pałac w Zagrodnie w 1987 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz